Pompa ciepła jest coraz częściej stosowanym do ogrzewania domów urządzeniem. W porównaniu do dotychczas najpopularniejszych źródeł ogrzewania – kotłów na węgiel czy pellet – budowa oraz charakterystyka pracy pompy ciepła znacznie się różnią. Stąd też praktyki, które z powodzeniem można było stosować do zmniejszenia wydatków związanych z ogrzewaniem tradycyjnymi kotłami, mogą nie tylko nie zdać egzaminu przy eksploatacji pompy ciepła, ale wręcz podnieść nasze rachunki lub doprowadzić do uszkodzenia urządzenia.
Wpływ temperatury zewnętrznej na efektywność pompy ciepła
Tradycyjne piece na węgiel czy pellet charakteryzują się stałą, niezależną od czynników zewnętrznych mocą grzewczą. Ogrzewanie czynnika grzewczego w ich przypadku zależne jest od ilości i jakości dostarczonego paliwa. Moc grzewcza pompy ciepła – tj. efektywność i szybkość podnoszenia temperatury w systemie grzewczym – w dużej merze uzależnione są od temperatury otoczenia. Charakterystyczną prawidłowością dotyczącą pracy pomp ciepła jest jej spadek wydajności cieplnej wraz z nadejściem mrozów. Ujemne temperatury powodują obniżenie mocy grzewczej o przeszło 3 kW, co znacząco wpływa na czas niezbędny do podniesienia temperatury w obwodzie.
Błąd nr 1- oszczędność na okresowym obniżaniu temperatury
Ustawianie zdecydowanie niższej temperatury na czas nieobecności w domu lub na noc sprawia, że pompa ciepła w momencie zmiany temperatury na wyższą – gwarantującą komfort cieplny użytkowników – wymaga od pompy ciepła pracy z wyższą temperaturą zasilania i jest wielokrotnie dłuższe od podtrzymywania stałej, wyższej temperatury. Oddziałuje to negatywnie tak na koszty ogrzewania (wzrasta pobór energii ), efektywność pracy urządzenia, jak i jego żywotność. Najlepiej zatem jest dążyć do ustalenia harmonogramu pracy pompy ciepła różnicującego temperaturę dzień-noc maksymalnie o 1C. Dlatego też podczas montażu pompy ciepła należy skorzystać z usług profesjonalistów – www.esoleo.pl
Błąd nr 2 – próba zmniejszania rachunków przez odłączanie grzałek
Pompa ciepła wyposażona jest w grzałki, których praca umożliwia osiągnięcie odpowiedniej do rozruchu pompy różnicy temperatur między czynnikiem wtłaczanym a powracającym oraz – o czym często nie wiedzą lub zapominają użytkownicy pomp ciepła – odmrażanie parownika, który jest niezbędnym elementem do uruchomienia pompy ciepła. Niedoświadczenie i brak wiedzy o budowie i funkcjach poszczególnych części pompy ciepła daje złudne wrażenie, że odłączenie grzałki (powszechnie uznawanej za element odpowiadający za duży pobór mocy) skutecznie obniży rachunki. Niestety – odłączenie grzałki może nie tylko zmniejszyć efektywność pracy pompy ciepła, jak również całkowicie uniemożliwić ogrzewanie. Grzałki w wielu modelach służą bowiem do odmrażania parownika, który stanowi kluczowy element pompy.
Błąd nr 3 – konfiguracja pompy ciepła – brak zaufania do wiedzy specjalistów
Pompy ciepła dysponują szeregiem opcji, których odpowiednie ustawienie w stosunku do:
• parametrów konkretnego urządzenia,
• charakterystyki budynku,
• rozkładu pomieszczeń i
• preferencji użytkownikóww
gwarantują efektywną i – tym samym – oszczędną pracę urządzenia. Jedynie osoba, która posiada niezbędną wiedzę i doświadczenie jest w stanie tak dostosować ustawienia konkretnej pompy, by wykorzystywała ona cały swój potencjał i równomiernie ogrzewała wszystkie pomieszczenia. Dlatego też do instalacji pompy ciepła należy wybrać doświadczony zespół, którego profesjonalizm i fachowość zagwarantują zastosowanie najodpowiedniejszych dla naszego obiektu parametrów pracy pompy. Sprawdź ofertę montażu pomp ciepła dostępną na https://www.esoleo.pl/pompy-ciepla-co-cwu/
Błąd nr 4 – samodzielna zmiana parametrów pracy pompy ciepła
Powiązane z błędem nr 3 dokonywanie na własną rękę zmian we wprowadzonych przez instalatora parametrach, które – zgodnie z mniemaniem użytkownika – są lepsze, efektywniejsze i mają przynieść oszczędności. Brak wiedzy z zakresu użytych przez konkretnego producenta algorytmów pracy pompy, nieznajomość nomenklatury oraz charakterystyki pracy pompy, mogą skończyć się zmniejszeniem funkcjonalności urządzenia, jego niestabilną pracą lub uszkodzeniem podzespołów pompy.
Pompa ciepła jest urządzeniem, które samo w sobie jest w stanie przynieść nam spore oszczędności. Jest – w porównaniu z innymi źródłami ciepła – drogą inwestycją, ale niewątpliwie – opłacalną. Nie warto zatem próbować wykorzystywać na własną rękę możliwości, jakie oferuje pompa ciepła i samodzielnie dostosowywać parametry lub odłączać podzespoły w imię oszczędności. Takie działanie przy pompie ciepła może przynieść więcej szkód oraz, paradoksalnie, zwiększyć koszty ogrzewania.
