Coraz więcej firm docenia rolę feedbacku w swojej organizacji. Nawet jeśli nie formalizuje tego typu działań, to managerowie, którzy opanują właściwe sposoby udzielania informacji zwrotnej są w stanie tworzyć zespoły działające niezwykle efektywnie. Jednak warto iść o krok dalej i chociaż raz na rok lub dwa przeprowadzić w firmie ocenę 360 stopni.
Czym jest ocena 360 stopni?
Większość sprawnie działających firm stosuje jakiś, mniej lub bardziej sformalizowany, system oceny pracowników. Jednak najczęściej ogranicza się on do oceny z punktu widzenia bezpośredniego przełożonego. Co oznacza, że jednak ta ocena jest często ograniczona do tego, na ile taki pracownik spełnia oczekiwania przełożonych. A to nie zawsze pozwala na to, żeby wykorzystać pełen potencjał zespołu, ani by niwelować wszystkie słabe strony poszczególnych zatrudnionych, które mogą mieć negatywny wpływ na efektywność całej organizacji.
Ocena 360 stopni idzie o krok dalej. W procesie oceny pracownik otrzymuje feedback nie tylko od przełożonego, ale również od współpracowników, jak i podwładnych. W niektórych sytuacjach do oceny można włączyć również klientów. Dzięki temu pozwala wyłapać słabości w często niedocenianym obszarze, jakim jest budowanie relacji ze współpracownikami, a także problemów w obszarze zarządzania zespołem. Dzięki takiej ocenie można zidentyfikować potrzeby wsparcia pracowników przede wszystkim w zakresie bardzo ważnych umiejętności, takich jak komunikacja, zarządzanie zespołem i motywowanie pracowników.
Jakie korzyści dla organizacji przynosi ocena 360 stopni?
Wśród wielu zalet stosowania oceny 360 stopni jest jej kompleksowość. Dzięki niej pracodawca wie doskonale jak oceniane są wybrane kompetencje pracowników, i to nie tylko ze strony ich przełożonych, ale wszystkich osób, z którymi dany pracownik współpracuje. Dzięki temu można o wiele lepiej inwestować w rozwój kompetencji zarówno poszczególnych pracowników, jak i całych zespołów. Stosowanie tej metody pozwala również tworzyć lepsze długoterminowe plany rozwoju pracowników, chociażby poprzez lepszą identyfikację, jakie kompetencje, także te miękkie, powinien posiadać pracownik na kolejnych etapach awansu dostępnych w firmie.
Ocena 360 stopni nie jest jednak pozbawiona wad, z których za największą często uważa się jej pracochłonność. Zebranie takiej ilości informacji oraz ich analiza wymaga sporo wysiłku. Właśnie dlatego tego typu badania rzadko przeprowadzane są częściej niż raz do roku. Warto jednak z nich korzystać, bo pozwalają o wiele lepiej wykorzystać predyspozycje poszczególnych pracowników.