Dostałeś świetną ofertę – możesz wyjechać na międzynarodowe targi w twojej branży. Długo czekałeś na to, by się zaprezentować na międzynarodowej arenie. Twój dział handlowy musi tylko przetłumaczyć katalog z produktami i napisać ofertę w języku angielskim, francuskim i hiszpańskim. Proste – wrzucimy to do translatora online.
Jak cię widzą, tak cię piszą. Znasz takie powiedzenie? Nie chodzi tylko o osobistą prezencję, ale każdy element, który wiąże się z firmą. Gdy pojedziesz z ofertą do kontrahenta, gdy będziesz brał udział w targach, potencjalni klienci ocenią dosłownie wszystko. Nie łudź się, że niską ceną zdobędziesz rynek.
Gdy potrzebujesz profesjonalnego tłumaczenia, tylko agencja tłumaczeń zrobi to rzetelnie. Zapomnij o internetowych translatorach – chyba że już na starcie chcesz się wygłupić przed kontrahentami. Bo bardzo łatwo jest stwierdzić, że tekst został przetłumaczony przez sztuczną inteligencję.
Czy AI może zastąpić człowieka
Na każdym kroku widać, jak sztuczna inteligencja wkracza w nasze życie. Zakupy w sieci są już w dużej mierze wspomagane przez AI, a boty potrafią podpowiedzieć nam, że konkretnie te, a nie tamte buty będą najwygodniejsze.
Sztuczna inteligencja „dzwoni” do nas ze świetną ofertą przedłużenia umowy na telewizję satelitarną czy telefonię komórkową.
Coraz częściej AI także „pisze teksty”. Niektórzy zachwycają się, jak świetne treści potrafi stworzyć robot, ale prawda jest taka, że nie wszystko jest takie cudowne.
Pisząc tekst sztuczna inteligencja nie potrafi bowiem oddać emocji czy kontekstu, a w przypadku tłumaczeń AI może użyć niewłaściwych słów.
Fraza „agencja tłumaczeń Łódź” może być przetłumaczona jako „boat translation agency”, co oczywiście jest absurdalne. W przypadku nazw takich jak np. Warszawa czy Kraków nie ma dla nich żadnych odpowiedników. Z Łodzią jest jednak inaczej. Tu liczy się kontekst i zapisanie słowa wielką literą. Czy AI za każdym razem wyłapie różnicę między Łodzią – miastem a Łodzią – środkiem transportu? Nie zawsze.
Profesjonalny tłumacz
Dlatego skorzystanie z oferty profesjonalnego tłumacza w agencji tłumaczeń jest o wiele lepsze niż korzystanie z translatorów online. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Choć może ci się wydawać, że to zbędny koszt („Przecież możemy to zrobić za darmo w guglu, po co wydawać pieniądze!”).
Ale przecież chcesz zarobić pieniądze dzięki nowym kontraktom. To jest twój cel, a nie oszczędności. A żeby zarobić, musisz inwestować. Profesjonalne tłumaczenie jest właśnie taką inwestycją.
Możesz być pewny, że potencjalny klient z zagranicy szybko zorientuje się, czy ofertę napisałeś/tłumaczyłeś własnym sumptem, czy też zostało to stworzone rzetelnie i profesjonalnie. Pamiętaj – jak cię widzą, tak cię piszą.